Strażacy po przyjeździe na miejsce zastali palący się dach i elewacje domu. Wszyscy mieszkańcy zdążyli się na szczęście ewakuować, jednak część mieszkalna nie nadaje się do powrotu rodziny. Łącznie w akcji uczestniczyło 8 zastępów straży pożarnej.
Pszczyńcy strażacy otrzymali informację o pokaże budynku mieszkalnego w Krzyżowicach przy ul. Kościuszki w niedzielę, 6 listopada o 4:15 nad ranem. Natychmiast na miejsce zostały wysłane zastępy Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Na miejscu zastali palący się dach i elewacje obiektu, na szczęście rodzina go zamieszkująca zdążyła się ewakuować przed przyjazdem jednostek. W trakcie akcji pogotowie ratunkowe udzieliło pomocy jednemu z mieszkańców.
Ugaszenie pożaru nie było końcem działań strażaków. Po upewnieniu się, że wszystkie zarzewia ognia zostały zlikwidowane, strażacy przystąpili do rozbiórki konstrukcji i poszycia dachu oraz części poddasza. Spalone elementy wyniesiono na zewnątrz i przelano wodą. Cały obiekt oddymiono, a uszkodzony dach zabezpieczono doraźnie plandekami. Rodzina znalazła schronienie u najbliższych, ich lokal na razie nie nadaje się do zamieszkania. W akcji uczestniczyło 8 zastępów straży pożarnej, w tym jednostki PSP z Pszczyny i Żor oraz druhowie z Krzyżowic, Warszowic oraz Pawłowic.
