Poszukiwany wpadł, bo jego partnerka zgłosiła kradzież czapki i kurtki

bezpodstawne wezwanie policji

Redakcja

11 grudnia 2022

Zamiast "krótkiej" odsiadki, wolał wolność. Przez co był poszukiwany. Wpadł... bo jego partnerka zgłosiła kradzież ubrań. 

25-letni świętochłowiczanin został zatrzymany przez świętochłowickich policjantów. Był poszukiwany, ponieważ nie wstawił się do pobytu w areszcie na okres... 25 dni. Wpadł, bo jego partnerka zgłosiła kradzież jego kurtki i czapki przez sąsiadkę.

- Na miejscu mundurowi zgłoszenia nie potwierdzili. Ustalili, że sąsiadka zasnęła i nie słyszała pukania do drzwi. W obecności policjantów kobieta natychmiast wydała rzeczy sąsiadowi, twierdząc, że sam je u niej zostawił. Wszyscy uczestnicy zostali wylegitymowani - relacjonuje świętochłowicka policja.

Okazało się, że 25-letni partner "pokrzywdzonej" nie wstawił się do aresztu. Został zatrzymany. 


Poprzedni artykuł

Następny artykuł

1 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 19.3µg/m3 PM2.5: 16.7µg/m3