Poseł Koperski złożył Interpelację do premiera ws. lotów do Stambułu

Poseł Lewicy, Przemysław Koperski to kolejny polityk z województwa śląskiego, który interweniuje w sprawie rejsów lotniczych z Katowice Airport do Stambułu. Wystosował do premiera Mateusza Morawieckiego interpelację w tej sprawie. W swoim piśmie podkreśla, że decyzja o przejęciu części połączeń przez PLL LOT i zmianę lotniska na krakowskie w Balicach, mogła mieć charakter centralny i polityczny.

Koperski pyta premiera w swojej interpelacji o osiem tematów:

1. Jaki był powód zmiany lotniska z Katowic na Kraków w ramach umowy LOT-u z Turkish Airlines?
2. Jakie dokładnie przeszkody były decydujące przy zmiennie lotniska? Czy były jakiekolwiek
przeszkody formalno-prawne?
3. Czy decyzja w sprawie zmiany lotniska może się jeszcze zmienić i przywrócić pierwotne ustalenia z
Turkish Airlines?
4. Dlaczego decyzja o zmianie lotniska z Katowic na Kraków zapadła na tak zaawansowanym etapie prac
przygotowawczych?
5. Czy pan premier - jako poseł wybrany z Województwa Śląskiego, czuje się za decyzję o zmianie
lotniska odpowiedzialny i czy rząd, ULC, PLL Lot lub inne odpowiedzialne instytucje przewidują
zrekompensować samorządom i Portowi lotniczemu Katowice-Pyrzowice koszty związane z promocją
trasy i przygotowaniami do jej uruchomienia, a jeśli tak, to w jaki sposób?
6. Jak dokładnie przebiegał proces decyzyjny w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego związany z wydawaniem
odpowiednich pozwoleń w kontekście umowy z Turkish Airlines i ze zmianą docelowego lotniska po
stronie Polski?
7. Czy zostały przygotowane stosowne analizy i wyliczenia, które uzasadniają zmianę lotniska z Katowic
na Kraków ?
8. Czy w procesie decyzyjnym były przeprowadzone konsultacje z władzami samorządowymi
Województwa śląskiego i miasta Katowice ?

Nie polecimy z Katowic do Stambułu

Już w listopadzie ubiegłego roku Urząd Lotnictwa Cywilnego wydał eksploatacyjne na obsługę trasy Katowice – Stambuł. Połączenie realizować miał znany na całym świecie Turkish Airlines. Jeszcze w tym samym miesiącu wydano zgodę na rozkład zimowy (od 3 marca), pięć razy w tygodniu. W sezonie letnim loty miały odbywać się codziennie.

- Wydając decyzję ULC powołał się na zapisy umowy międzyrządowej o komunikacji lotniczej pomiędzy Polską a Turcją, zgodnie z którą Turkish Airlines może wskazać dwa polskie lotniska, z których chce latać (pierwszym była Warszawa, a drugim Katowice). Połączenie miało być wykonywane począwszy od dnia 3 marca 2023 r. pięć razy w tygodniu. W szczycie sezonu wakacyjnego trasa Katowice – Stambuł miała być obsługiwana z częstotliwością jednego lotu dziennie. Uruchomienie połączenia z Katowic do Stambułu miało być ważnym elementem rozwoju siatki połączeń naszego portu. Pasażerowie z województwa śląskiego zyskaliby nie tylko bezpośrednią rotację do Stambułu, ale także dostęp do licznych opcji przesiadkowych, przede wszystkim do Azji - opisuje Piotr Adamczyk, rzecznik prasowy Katowice Airport.

W systemie Turkish Airlines ruszyła rezerwacja lotów z Katowic do Stambułu. Do województwa śląskiego przybyła nawet delegacja tureckich linii lotniczych. Województwo Śląskie, Katowice Airport i GZM włączyły się w promocję lotów do Stambułu. - Większość działań wymagała znaczącego zaangażowania organizacyjnego i finansowego. Podkreślamy, że podstawą do rozpoczęcia promocji połączenia Katowice – Stambuł była administracyjna decyzja Urzędu Lotnictwa Cywilnego, który wydał zgodę eksploatacyjną dla tej trasy i zatwierdził jej rozkład zimowy. Oznaczało to, że nie było żadnych przeszkód formalno-prawnych dla obsługi połączenia Katowice – Stambuł - dodaje Adamczyk.

Wykiwani przez LOT?

W grudniu ubiegłego roku Turkish Airlines złożył wniosek do ULC o zatwierdzenie rozkładu na sezon zimowy, ale do dnia dzisiejszego urząd nie podjął żadnej decyzji. Dlaczego? Teraz już wiemy. Do całej "zabawy" włączył się polski PLL LOT. 12 stycznia 2023 roku złożył do ULC chęć wykonywania lotów z Katowic do Stambułu. Władze lotniska w Pyrzowicach nie zostały o tym poinformowane.

- W związku z tym i zgodnie z polsko-turecką umową, obie strony miały uzgodnić pomiędzy sobą letni rozkład lotów przed zatwierdzeniem przez ULC rozkładu letniego dla połączenia Katowice – Stambuł. Naszym zdaniem uzgodnienie to ma charakter typowo techniczny i nie daje podstaw do odmowy zatwierdzenia planu lotów - stwierdza rzecznik prasowy Katowice Airport.

Jednak to uniemożliwiło Turkish Airlanes uruchomienie lotów od 3 marca. Inaugurację przesunięto na maj. Ale jak już wiemy, raczej do tego nie dojdzie. 9 marca 2023 roku PLL LOT poinformował, że połączenie do Stambułu będzie realizowane z Krakowa we współpracy z Turkish Airlines w ramach partnerstwa sojuszu Star Alliance. W tym samym dniu został uruchomiony system rezerwacyjny na trasie Kraków – Stambuł.

Oznacza to, że na podstawie aktualnie obowiązującej umowy pomiędzy Polską a Turcją, Turkish Airlanes nie może uruchomić lotów do Stambułu z trzeciego lotniska w Polsce. Tym samym Katowice Airport stracił nagle atrakcyjną ofertę, w którą zainwestowano już czas i pieniądze na promocję.

- Podkreślenia przy tym wymaga, że PLL LOT składając do ULC formalny wniosek o loty z Katowice Airport wstrzymał wydanie decyzji przez ULC o zatwierdzeniu planu lotów Turkish Airlines, następnie - z pominięciem umowy bilateralnej – pojawiło się ogłoszenie, że Turkish Airlines w sezonie letnim będzie latał z Krakowa. Strona turecka w ub.r. przeanalizowała potencjał rynku w Katowice Airport i była zdeterminowana do otwarcia połączenia Katowice – Stambuł o czym świadczą przeprowadzone audyty operacyjne i bezpieczeństwa, prowadzenie kosztownych działań marketingowych i uruchomienie sprzedaży biletów jak również organizacja study tour oraz powołanie dyrektora placówki w Katowice Airport - komentuje Piotr Adamczyk, rzecznik prasowy Katowice Airport.

Zazdrość w Warszawie?

Sprawę skomentował w krótkim oświadczeniu marszałek województwa śląskiego, Jakub Chełstowski. Skrytykował parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości z województwa śląskiego. Chełstowski stwierdził, że nie zareagowali w odpowiedni sposób na decyzje podejmowane w Warszawie.

- To porażka dla regionalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości. Zazdrość w Warszawie, że województwo śląskie wiedzie prym w różnych obszarach sprawiła, że trzeba pewne decyzje zablokować. Coś co miało być pewne trafiło do Krakowa. Przed takim zagrożeniem wspólnie z prezydentem Katowic przestrzegaliśmy od kilku tygodni. Umniejszanie roli lotniska w Pyrzowicach jest tak naprawdę umniejszaniem roli i znaczenia województwa śląskiego. Gdzie są parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości. Gdzie jest wojewoda śląski. Regionalni polityki PiS powinni wspierać rozwiązania korzystne dla regionu i mieszkańców - czytamy w oświadczeniu marszałka województwa śląskiego.

Chełstowski dodał, że decyzja PLL LOT i Warszawy tylko "umacnia" województwo śląskie w przekonaniu, że trzeba dalej inwestować w Katowice Airport im. Wojciecha Korfantego. - Będziemy nadal inwestować w nasze lotnisko, z którego usług korzystają co roku miliony pasażerów. Powiem wprost: jesteśmy dumni z Pyrzowic - stwierdził Chełstowski.

fot. Katowice Airport