Ponad 300 metrów interpelacji i zapytań Agnieszki Rupniewskiej

Wszystko to dokumenty napisane przez przewodniczącą Klubu Koalicji Obywatelskiej-Nowe Zabrze w Radzie Miasta oraz kandydatkę Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Zabrza i radnych z jej klubu. Jak twierdzi Agnieszka Rupniewska, to 330 metrów nierozwiązanych spraw mieszkańców.

- To remont dziury w drodze, remont chodnika, remont mieszkania w zasobach komunalnych. Ale to też inne sprawy. Likwidacja dzikich wysypisk śmieci. Proszą o opróżnienie kosze na śmieci, które są w mieście przepełnione. Proszą też o to, żeby zorganizować dofinansowanie np. do dziecięcych klubów sportowych - komentuje Rupniewska.

Kandydatka na prezydenta Zabrza wskazuje też na problem zadłużenia miasta. Podkreśla, że dług miasta to 745 mln zł, a pod kreską są także spółki miejskie. Ich strata w ostatnich latach wyniosła 220 mln zł. - To tak jakbyśmy chcieli "zamknąć" nasze miasto na rok, bo to jest kwota, która odpowiada wysokości rocznego budżetu Zabrza - ocenia Rupniewska i dodaje - Trzeba zrobić audyt i zweryfikować, jak wygląda faktycznie zadłużenie miasta.

Poparcie dla Rupniewskiej

Na środowej konferencji prasowej przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Nowej Lewicy i Trzeciej Drogi raz jeszcze potwierdzili poparcie dla Agnieszki Rupniewskiej w Zabrzu.

- Chcemy skutecznego zarządzania w Zabrzu, a ono musi być poparte szeroką koalicją i wreszcie powinno prezentować europejski poziom. Z tych powodów popieramy kandydaturę Agnieszki Rupniewskiej. Wraca normalność – mówił Wojciech Borówka, koordynator Polski 2050 w Zabrzu.

Koalicja Obywatelska chce zmiany pokoleniowej w Zabrzu, a gwarantem tego ma być Rupniewska. - Władza powinna być blisko ludzi, powinna być empatyczna, ale w naszym mieście tak nie jest. Jestem w pełni przekonany, że kandydatką, która spełni oczekiwania zabrzan, jest Agnieszka Rupniewska – mówił Tomasz Olichwer, szef Platformy Obywatelskiej w Zabrzu.

ZOBACZ WIĘCEJ: