Polska - Węgry w Zabrzu. Biało-czerwoni zremisowali przed własną publicznością

IMG 20220329 172342

Redakcja

29 marca 2022

Reprezentacja Polski do lat 21 zremisowała w Zabrzu z Węgrami w meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Europy. Chociaż sytuacji nie brakowało, to nasza młodzieżówka pokonała węgierskiego bramkarza dopiero po karnym.

We wtorek, 29 marca o godzinie 16:00 na stadionie im. Ernesta Pohla w Zabrzu rozpoczął się mecz Polska - Węgry w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy do lat 21. Polscy młodzieżowcy prowadzeni przez Macieja Stolarczyka byli dla kibiców "przystawką" przed daniem głównym, czyli meczem seniorskiej reprezentacja na Stadionie Śląskim.

W pierwszej połowie reprezentacja Polski dobrze wyglądała tylko w ataku. Naszej drużynie udało się przeprowadzić kilka groźnych akcji, ale zawsze brakowało skutecznego zakończenia. Najbliżej zdobycia gola byli Adrian Benedyczak (trafił w słupek) oraz Maciej Skóraś. Nie pomogła nawet obecność naszej młodej gwiazdy Nicoli Zalewskiego, który po przerwie został zmieniony.

Tymczasem Węgrzy grali prostą piłkę i czekali na kontry. Pomagali im w tym nasi defensorzy, którzy kilkukrotnie stracili piłkę. Rywale mogli trzy razy pokonać Cezarego Misztę, który bronił polskiej bramki. W pierwszej połowie zrobili to raz. W 35. minucie podczas kontrataku podanie z prawej strony wykorzystał Andras Nemeth, który trafił do bramki obok bezradnego Miszty.

Od początku drugiej połowy reprezentacja Polski ruszyła do ataku, ale Węgry bronili się mądrze. Taktyka rywali nie uległa zmianie. Węgierscy piłkarze czekali na błędy Polaków, żeby ukąsić naszą defensywę kontratakiem. 

Biało-czerwoni przez kolejne minuty bili głową o mur i nic nie zapowiadało tego, żeby wynik mógł ulec zmianie na naszą korzyść. Najlepszą sytuację w drugiej połowie mieliśmy, kiedy Bartosz Białek 5 metrów od bramki przeciwnika przyjął piłkę, obrócił się i minął obrońcę. Niestety strzelił prosto w węgierskiego bramkarza.

Aż w ostatnich chwilach spotkania reprezentacja Polski otrzymała rzut karny, który wykorzystał Michał Skóraś. Ostatecznie Polska zremisowała 1:1.

Mimo tanich biletów, kibice nie zapełnili stadionu w Zabrzu.. W sumie mecz naszej reprezentacji do lat 21 oglądało kilka 4668 widzów.

Polska po przegranej zajmuje trzecie miejsce w grupie B z 15 punktami na koncie. Przed nami Izrael i Niemcy. Do końca eliminacji zostały dwa mecze. Drużyna Stolarczyka zagra kolejny raz w czerwcu, a rywalem Polski U21 będzie San Marino.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

7 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 18.7µg/m3 PM2.5: 16.2µg/m3