
35-letnia mieszkanka powiatu wodzisławskiego spowodowała kolizję. Okazało się, że podróżowała z 10-letnią córką, mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Grożą jej nawet 2 lata więzienia.
Do zdarzenia drogowego, doszło 18 marca br. w Lubomi na ulicy Mickiewicza.
Policjanci z drogówki na miejscu ustalili, że kierująca peugeotem, 35-letnia mieszkanka powiatu wodzisławskiego, z nieznanych przyczyn zjechała na prawe pobocze, następnie uderzyła w słup energetyczny.
-Kobieta podróżowała z 10-letnią córką. Dziewczynka siedziała na tylnej kanapie i nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa. Została zabrana przez ratownictwo medyczne do szpitala. Jak się okazało, nie odniosła ona poważniejszych obrażeń ciała - relacjonuje wodzisławska policja.

Kobietę poddano badaniu na zawartość alkoholu.
-Badanie alkomatem wykazało, iż miała ona w organizmie ponad dwa promile. Kobieta została zatrzymana, elektronicznie mundurowi zatrzymali jej prawo jazdy. Odpowie za prowadzenie pojazdu, znajdując się w stanie nietrzeźwości, a także za spowodowanie kolizji drogowej - podała KPP w Wodzisławiu Śląskim.
35-latce grozi kara więzienia do lat 2. O jej nieodpowiedzialnym zachowaniu policjanci powiadomią sąd rodzinny.