
50-letni mieszkaniec Pszczyny pędził ponad 100 km/h w terenie zabudowanym w miejscowości Mizerów. Miał pecha, bo wszystko widział patrol policji.
Do zdarzenia doszło na ulicy Wyzwolenia w Mizerowie, pomiędzy Warszowicami a Pszczyną. Tam policjanci ruchu drogowego w nieoznakowanym radiowozie przerwali niebezpieczną jazdę kierującego Fiata.
50- latek przekroczył dopuszczalną prędkość aż o 58 km/h w obszarze zabudowanym. Policjanci zatrzymali mężczyźnie uprawnienia do kierowania. Ponadto mundurowi nałożyli na mieszkańca Pszczyny mandat, a na jego konto trafiło 13 dodatkowych punktów karnych.