3-letni chłopczyk wpadł do Czarnej Przemszy i zaczął tonąć. Na szczęście w pobliżu byli strażacy oraz pan Kamil, którzy ruszyli na pomoc.
2 lipca będzińscy strażacy pracowali przy bulwarach Czarnej Przemszy, gdzie prowadzili działania związane z usunięciem rękawa sorpcyjnego z rzeki. W pewnym momencie zauważyli, jak po drugiej stronie brzegu do wody zbliża się 3-letni chłopiec. Nie reagował na wołanie. Dziecko wpadło do rzeki i zaczęło tonąć.
Jeden ze strażaków natychmiast ruszył do akcji. Później dołączyli do niego koledzy. W ratowaniu chłopca pomógł im również pan Kamil.
Chłopczyk został wyciągnięty z rzeki. Nie miał funkcji życiowych. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy i dziecko odzyskało krążenie i oddech. Poszkodowany po przebadaniu przez ZRM został przetransportowany do Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu.
W miniony piątek Komendant Powiatowy PSP w Będzinie mł. bryg. Arkadiusz Spera spotkał się z panem Kamilem, który uczestniczył w akcji ratowniczej. Komendant wręczył mu dyplom i pamiątkowy medal za wykazanie się bohaterską oraz godną naśladowania postawą, dzięki której udało się uratować 3 letniego chłopca, który wpadł do Przemszy