Dwóch Ukraińców wykazało się nadzwyczajnym zainteresowaniem rowerami, które nie należało do nich. Zostali zatrzymani. Teraz grozi im odsiadka w więzieniu.
Policjanci z Jaworzna zajęli się tematem kradzieży dwóch rowerów na terenie miasta. Złodzieje wykorzystywali moment, gdy rower był pozostawiony, a właściciel nie był w pobliżu. Następnie usuwali zabezpieczenie i kradli jednoślad.
Dzięki materiałom z monitoringu, śledczym udało się wytypować pojazd, którym poruszali się złodzieje. Ustalili, że podejrzani to dwójka Ukraińców. Jeden z nich, 29-latek został zatrzymany w Krakowie. Później kryminalni ustalili tożsamość drugiego Ukraińca. 41-latek ukrywał się w miejscowości Wieszowa pod Tarnowskimi Górami. Na miejscu siłowo weszli do mieszkania, w którym ukrywał się 41-letni sprawca.
Podczas przeszukania pomieszczeń, policjanci ujawnili nie 2, ale 11 potencjalnie skradzionych rowerów o łącznej wartości ok. 50 tysięcy złotych. Okazało się, że Ukraińcy kradli na terenie Jaworzna i innych miast województwa śląskiego oraz małopolskiego.
- Obu mężczyznom przedstawili zarzuty kradzieży dwóch rowerów z terenu Jaworzna o łącznej wartości ponad 10 tys. złotych oraz zarzut kradzieży roweru z terenu Krakowa o wartości ponad 12 tys. zł. Sprawa jest rozwojowa. Śledczy ustalają pochodzenie pozostałych rowerów, co może skutkować kolejnymi zarzutami dla sprawców - komentuje policja.
Sąd zgodził się na areszt dla mężczyzn na trzy miesiące. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.