Miał wrócić tego dnia do pracy po urlopie. Ostatnie lata swojej służby pełnił jako dyżurny Komisariatu Policji IV w Rudzie Śląskiej. Niestety jego koledzy i koleżanki nie mogli się już z nim przywitać.
Komenda Miejska Policji w Rybniku poinformowała o śmierci aspiranta sztabowego Andrzeja Poniszowskiego. Policjant zmarł rano, 23 stycznia.
Przez 19 lat swojej służby związany był z rudzkim garnizonem Policji. - Był znakomitym i pewnym towarzyszem na służbie. Zawsze odpowiadającym na prośby o pomoc i wsparcie, otwarty na potrzeby innych, niezawodny kompan codziennych zadań - wspomina go rudzka policja.
23 stycznia miał wrócić do pracy po urlopie. Niestety zmarł nagle w wieku 44 lat.
