Nie Lewandowski, ani żaden inny polski piłkarzy, o którym słyszymy prawie codziennie. Show podczas gali wręczenia nagród FIFA za 2022 rok skradł Marcin Oleksy, który na co dzień pracuje na... budowie.
W poniedziałek, 27 lutego rozdano po raz kolejny nagrody FIFA dla najlepszych piłkarzy i piłkarek. Tytuł najlepszego zawodnika 2022 roku zdobył... nie kto inny, jak Leo Messi. Niestety w najlepszej męskiej "11" sezonu zabrakło Polaków. Nie załapał się do niej Robert Lewandowski.
Na szczęście mieliśmy też innego swojego reprezentanta. A był nim Marcin Oleksy, piłkarz amp futbolowej drużyny Warty Poznań. Znalazł się w ścisłej trójce nominowanych piłkarzy do nagrody im. Puskasa za najpiękniejszy gol w 2022 roku. Rywali miał zacnych: Francuz Payet i Brazylijczyk Richarlison, który był objawieniem ostatnich MŚ.
To znani i lubiani piłkarzy. Oleksy przyjechał na galę, ale czy wierzył w to, że to na niego zagłosuje większość? Okazało się jednak, że zachwycił cały świat i zdobył jako pierwszy niepełnosprawny piłkarz (oraz Polak) nagrodę za najpiękniejszego gola 2022 roku.
To też pośrednio wyróżnienie dla... Bielska-Białej. Miliony widzów na całym globie zobaczyło kilkukrotnie powtórki wyczynu Oleksego. Marcin otworzył wynik w meczu Warty ze Stalą Rzeszów. Kolego z zespołu dośrodkował do niego, on wyskoczył, oparł cały swój ciężar na jednej z kuli i przewrotką pokonał bramkarza przeciwników. Najpiękniejszy gol 2022 roku padł na stadionie BBOSIR-u Bielsko-Biała, gdzie w ubiegłym roku rozegrano ostatni turniej PZU Ekstraklasa AMP Futbol.
Marcin Oleksy pracuje na co dzień na koparce. W jednej chwili swój roboczy uniform musiał zamienić na strój galowy. Następnie na oczach najlepszych z najlepszych odebrał nagrodę, która po prostu należała mu się.
