- To był czarny tydzień dla górnictwa - powiedział w Bytomiu premier Mateusz Morawiecki. Katastrofy w kopalniach Pniówek i Zofiówka zostaną dokładnie zbadane. Premier zlecił również kontrolę wszystkich procedur w polskim górnictwie.
Po serii wybuchów metanu w KWK Pniówek zginęło do tej pory sześć osób, a siedem pozostało na dole uwięzionych w metanowej pułapce. W Zofiówce na powierzchnię przetransportowano już ciała sześciu górników - dotarcie do pozostałej czwórki to już tylko kwestia czasu.
W poniedziałek w CSRG w Bytomiu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział szczególną kontrolę. - Zleciłem bardzo dokładny przegląd wszystkich procedur górniczych, związanych z ratownictwem górniczym i przede wszystkim z wydobyciem, które wiążą się z warunkami dopuszczalnymi do prowadzenia prac - zapowiedział. Celem jest sprawdzenie, czy do tragedii doszło wyłącznie z winy natury, czy jednak zawinił też człowiek lub plan działania.
- To był czarny tydzień dla polskiego górnictwa, dla Śląska i dla Polski - powiedział w Bytomiu Mateusz Morawiecki. - Składam najszczersze wyrazy współczucia dla rodzin i bliskich. Nikomu nie przywrócimy życia, ale chcę zapewnić, że państwo nikogo nie pozostawi samemu sobie. Rodziny tych, którzy zginęli na Zofiówce i Pniówku, zostaną otoczone opieką państwa - dodał.