
W siemianowickim sądzie zapadł wyrok w sprawie właściciela dwóch psów. Został uznany za winnego znęcania się nad czworonogami.
Sprawą zainteresowało się Stowarzyszenie Opieki Nad Zwierzętami „Nadzieja na Dom”. Jedna z wolontariuszek interweniowała w Siemianowicach Śląskich, gdzie zabezpieczyła dwa psy, nad którymi znęcał się ich właściciela. Sprawa została zgłoszona policji i trafiła do sądu.
- Właściciel dwóch psów, które trzymał na swojej posesji przez cały czas na uwięzi, doprowadził do ich rażącego zaniedbania. Zwierzęta nie miały dostępu do wody i pokarmu oraz nie miały robionych obowiązkowych szczepień - informuje siemianowicka komenda.
Sąd w Siemianowicach Śląskich uznał winę właściciela czworonogów. Wydał wyrok ograniczenia wolności polegającą na nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, orzekł przepadek zwierząt i ich przekazanie na rzecz Stowarzyszenia „Nadzieja na Dom” oraz nawiązkę w kwocie 1500 złotych na przedmiotowe stowarzyszenie. Właściciel odebranych czworonogów ma także zakazane posiadanie jakichkolwiek zwierząt domowych przez okres 3 lat.