Szymon Kastelik
23 października 2023
Polityk Nowej Lewicy, Maciej Kopiec zamienia Sejm na Senat. 15 października został wybrany na senatora z Katowic. Będzie pierwszym senatorem w historii, który urodził się po przemianie ustrojowej w Polsce.
Maciej Kopiec był kandydatem paktu senackiego z komitetu Nowej Lewicy w okręgu nr 80, który obejmuje Katowice. To jeden z "najbardziej prestiżowych" okręgów senackich, którego wybrany senator reprezentuje stolicę województwa śląskiego. Wcześniej senatorem z Katowic był Marek Plura, który zmarł w styczniu 2023 roku.
Kopiec w kończącej się kadencji był posłem Lewicy z Rybnika. Nagłaśniał sprawę języka śląskiego i mniejszości śląskiej. Podczas spisu powszechnego był częścią "śląskiej sztamy", która prowadziła akcję informacyjną dot. oznaczanie języka i narodowości śląskiej. Jako poseł przygotował projekt ustawy dot. ustanowienia Ślązaków jako mniejszości etnicznej. Aktywnie brał udział w Strajku Kobiet. Został nawet zatrzymany przez policję podczas jednej z pierwszych demonstracji przy katowickiej archikatedrze.
Senator z nowej epoki
W tym roku reprezentował pakt senacki z Katowicach. I chociaż jego nominacja była dla niektórych kontrowersyjna (polityk Lewicy nie pochodzi z Katowic), to jednak ostatecznie została zaakceptowana przez wszystkich, którzy popierają pakt senacki.
W wyborach Kopiec nie pozostawił żadnych wątpliwości. Zdobył ponad 50 procent głosów i w bezpośrednim starciu pokonał kandydata Prawa i Sprawiedliwości oraz byłego wiceministra SLD, Jerzego Markowskiego.
Tym samym Maciej Kopiec został senatorem z Katowic. Osoby lubiące statystyki szybko wyłapały, że Kopiec będzie pierwszym senatorem w historii, który nie urodził się w PRL-u. Kopiec przyszedł na świat 17 lipca 1990 roku. Ma 33 lata i jak data wskazuje, urodził się już po przemianach politycznych, które zaszły w Polsce w 1989 roku.
Warto przypomnieć o tym, że w przypadku Sejmu posłowie z lat 90-tych XX wieku to nie jest już nic nadzwyczajnego (ba! w tym roku do Sejmu został wybrany kandydat urodzony w 1999 roku). Jednak należy pamiętać o tym, że bierne prawo wyborcze do Sejmu przysługuje od 21 roku życia (czyli w tym roku startować mogły osoby, które urodziły się najpóźniej 15 października 2002 roku!), a zaś bierne prawo do Senatu od 30 roku życia. Dlatego jeszcze w 2019 roku niemożliwe było, aby którykolwiek kandydat do Senatu był urodzony najwcześniej w 1990 roku.
Dla porównania najstarszym senatorem XI kadencji będzie przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości: Michał Seweryński, który urodził się jeszcze przed wybuchem drugiej wojny światowej: 1 lipca 1939 roku (84 lata). Podczas nadchodzącej kadencji ma szansę pobić rekord Kazimierza Kutza, który mandat senatora sprawował w wieku 86 lat.
