Europoseł Łukasz Kohut wierzy w dobry wynik Lewicy i przejęcie władzy przez całą opozycję. Obawia się tego, że rządy Prawa i Sprawiedliwości przy możliwej koalicji z Konfederacją, będą oznaczać dla Polski wyjście z Unii Europejskiej.
Z europosłem Łukaszem Kohutem rozmawialiśmy przy okazji konwencji Lewicy w Będzinie. - To symboliczne, że nie w Warszawie, ale w Zagłębiu. Poparcie Lewicy jest tutaj największe. Startuje stąd Włodzimierz Czarzasty. Liczymy na dobry wynik w całym województwie śląskim - powiedział Kohut.
Zapytany o spot premiera Mateusza Morawieckiego, w którym powiedział, że dojście do władzy opozycji, czyli w sumie 8 partii, to możliwy chaos dla Polski, Kohut odpowiedział wprost, że - Chaos to potencjalny rząd PiS-u i Konfederacji. To brunatna alternatywa - ocenił europoseł.
Walka o UE
Kohut nie ma wątpliwości, że 15 października zdecyduje o utrzymaniu Polsk iw strukturach Unii Europejskiej.
- To jest walka o to, czy Polska pozostanie w Unii Europejskiej. Kolejne 4 lata rządów PiS-u i potencjalnie Konfederacji to jest polexit. Nie mam żadnych wątpliwości - dodał Kohut.
Europoseł, który od początku swojej politycznej kariery utożsamia się z Górnym Śląskiem, wierzy w to, że w przypadku zwycięstwa opozycji, Ślązacy będą mniejszością etniczną, a godka będzie oficjalnie językiem regionalnym.
- Siła śląskiego elektoratu jest zauważona w Warszawie - stwierdził Kohut i dodał, że wierzy w obietnice opozycji dotyczące uznania mniejszości Ślązaków i języka śląskiego. Sam gwarantuje przypilnowanie tej kwestii po 15 października.
ZOBACZ WIDEO: