
Potrącenie rowerzystki w Rudzie Śląskiej. Kto zawinił? A może brak oznakowania na świeżo wyremontowanej jezdni było powodem wypadku?
Do zdarzenia doszło 3 lipca na skrzyżowaniu ul. Raciborskiej z Zabrzańską, przed remontowanym skrzyżowaniem (nowe rondo) ulic Wolności, 1 Maja, Zabrzańska. Miejsce, w którym doszło do zdarzenia również przeszło modernizację. W czerwcu i na początku lipca trwały prace z położeniem warstw asfaltu.
W ramach przebudowy dróg, powstała m.in. ścieżka pieszo-rowerowa wzdłuż ulicy Zabrzańskiej, która przecina ul. Raciborską. Pojawiło się oznakowanie pionowe, ale z racji prowadzony prac, nie ma jeszcze wymalowanych znaków poziomych i linii. Brak zachowania szczególnej ostrożności w takiej sytuacji było powodem zdarzenia, do którego doszło w miniony poniedziałek. Wszystko zarejestrowała kamerka samochodowa, a materiał opublikował kanał Stop Cham.
Rowerzystka jadąca ścieżką od strony ronda, wjeżdża na jezdnię ulicy Raciborskiej przy skrzyżowaniu z ul. Zabrzańską. Do połączenia dróg dojeżdża samochód osobowy, który uderza w rowerzystkę - kobieta wpada na maskę i ląduje na jezdni. Na szczęście prędkość pojazdu nie była duża i jak słychać na nagraniu, rowerzystka była przytomna i wiedziała co się stało.
W sieci wybuchła dyskusja o to, kto zawinił w tej sytuacji. Nie ma jednak wątpliwości, że "niewidzialny" przejazd rowerowy przez jezdnię przyczynił się również do tego zdarzenia.
fot. screen Stop Cham