29 września szkoła podstawowa w Godowie zyskała swojego patrona. Został nim Franciszek Pieczka.
Franciszek Pieczka urodził się i wychował w Godowie. Uczęszczał również do tamtejszej szkoły podstawowej. Swoją karierę aktorską realizował w Warszawie. Ale nie przeszkadzało mu to w tym, żeby wracać często w swoje rodzinne strony. Nie wstydził się też swojego pochodzenia. Śmiało można stwierdzić, że aktor był "ambasadorem" Górnego Śląska, o którym często opowiadał.
W szkole podstawowej w Godowie wybory na patrona szkoły odbyły się 15 i 16 lutego. Wygrał oczywiście Franciszek Pieczka. Oficjalna uroczystość nadania szkole patrona odbyła się 29 września.
Realizowana będzie dalsza część procedury nadania szkole imienia, której finałem będzie podjęcie przez Radę Gminy w Godowie stosownej uchwały i zorganizowanie uroczystości nadania placówce imienia.
- Żywię nadzieję, że przykład naszego patrona może stanowić kierunkowskaz dla nas wszystkich. Wartości takiej jak uczciwość, pokora i ciężka praca - tak widoczne w życiu Franciszka Pieczki niech kształtują kolejne pokolenia młodzieży , która będzie uczęszczać do tej szkoły - powiedziała na wstępie uroczystości Mirela Prochasek, dyrektor Zespołu Szkolne-Przedszkolnego w Godowie.
W uroczystości udział wzięła rodzina wybitnego aktora: córka Ilona Rutkowska, syn Piotr Pieczka z żoną Elizą, córką Alicją i synami Adrianem i Aleksem.
Franciszek Pieczka miał 94 lata
Urodził się 18 stycznia 1928 roku w Godowie na Górnym Śląsku. Był cudowny, aktorem, nie mniej fantastycznym człowiekiem.
W 1954 roku ukończył Wydział Aktorski PWST w Warszawie i w tym samym roku zadebiutował w filmie "Pokolenie". Pieczka grał na początku w Teatrze Dolnośląskim we Wrocławiu, w Teatrze Starym w Krakowie, w Teatrze Ludowym w Nowej Hucie, a od 1979 roku do 2015 był aktorem warszawskiego Teatru Powszechnego. Zagrał w ponad stu filmach. Zdobył wiele nagród i odznaczeń. W 2011 r. Franciszek Pieczka został odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury narodowej.
Aktor znany między innymi z takich produkcji jak "Perła w Koronie", "Czterej pancerni i pies", "Żywot Mateusza", "Potop", "Ziemia obiecana", "Quo vadis", czy "Ranczo". W wywiadach mówił, że będzie grał, dopóki starczy mu sił i zdrowia. I tak też robił. Zapamiętamy go z wielu fantastycznych kreacji, ról oraz promowania Górnego Śląska.
Był synem Powstańca Śląskiego. Wielokrotnie brał udział w uroczystościach i inicjatywach związanych z upamiętnianiem Powstań Śląskich.
Zmarł 23 września 2022 roku.
fot. Urząd Gminy Godów
