
Halloween jako wigilia Dnia Wszystkich Świętych wzbudza w naszym kraju bardzo wiele kontrowersji. W tym roku z inicjatywy Rafała Piecha, prezydenta Siemianowic Śląskich, ten dzień będzie miał szansę wyglądać inaczej.
Siemianowice w tym roku z miasteczka dyń i upiorów zmienią się w iście anielskie miejsce. Wszystko to za sprawą prezydenta miasta, z inicjatywy którego odbędzie się Siemianowickie Heaven Wins. Dzień Aniołów ma być nowym sposobem na wigilię dnia Wszystkich Świętych.
– W bieżącym roku podjęliśmy się w Siemianowicach Śląskich rzeczy niepowtarzalnej, jaką jest zainicjowanie zupełnie nowej formy spędzania w tym dniu wolnego czasu przez najmłodszych. Heaven Wins czyli Święto Aniołów, to połączenie zabawy i akcji społecznej, która poprzez interakcję międzypokoleniową najmłodszych z ich rodzicami i dziadkami ma zachęcić wszystkich do częstszego czynienia drobnych i dobrych uczynków wobec naszych najbliższych i dalszych znajomych - przedstawił Rafał Piech, Prezydent Miasta
31 października na ulicach Siemianowic usłyszeć można będzie zamiast "Cukierek albo psikus", hasło: „Cukierek i dobry uczynek”. Przy poczęstunku łakociami od osób przyodzianych w ciała skrzydła będzie można wylosować dla siebie dobry uczynek, który każdy zobowiąże się wkrótce wypełnić. Pamiątką z takiego anielskiego spotkania będzie serduszko z logotypem Heaven Wins, które przez cały następny rok ma na przypominać, że Niebo czyli Dobro zawsze wygra.
Prezydent miasta nie ukrywa, że chciałby, by inicjatywa przyjęła się w innych miastach za pośrednictwem innych samorządowców lub organizacji pozarządowych: - Jesteśmy gotowi podzielić się wszelkimi materiałami graficznymi promującymi tę akcję z każdym samorządem i organizacją w Polsce, która w tym dniu będzie również gotowa zorganizować takie wydarzenie. - dodaje Rafał Piech.