
W środę późnym wieczorem Sejm przyjął nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która zakłada zmiany w systemie nadawania koncesji ,tzw. "Lex TVN". Do tej sprawy nawiązał zarówno szef Departamentu Stanu USA Anthony Blinken oraz rzecznik tego samego organu Ned Price.
Sekretarz Departamentu Stanu USA Anthony Blinken w specjalnym oświadczeniu napisał - Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone projektem ustawy przyjętym dziś przez izbę niższą polskiego parlamentu, wymierzonym w najchętniej oglądaną, niezależną stację telewizyjną, będącą jedną z największych amerykańskich inwestycji w Polsce (...) Ten projekt mocno osłabi rynek mediów w Polsce. Ten projekt zagraża wolności mediów i może negatywnie wpłynąć na klimat inwestycyjny w Polsce - stwierdził Blinken.
Odbyła się również konferencja prasowa z udziałem rzecznika Departamentu Stanu USA, podczas której Marcin Wrona z TVN 24 zapytał go o "Lex TVN". Ned Price stwierdził, że wolne i niezależne media to siła demokracji. Wyraził też nadzieję na to, iż polski rząd pokaże swoje przywiązane do demokratycznych wartości.
Wolne i niezależne media czynią nasze demokracje silniejszymi, czynią sojusz transatlantycki bardziej odpornym, w tym także na działania tych, którzy chcą nas podzielić, i są też fundamentalnym elementem naszych relacji dwustronnych. Wezwaliśmy więc Polskę, by zademonstrowała swoje przywiązania do tych zasad, nie tylko za pomocą słów, ale i czynami. A rząd ma teraz taką możliwość
- powiedział rzecznik.
Tzw. "Lex TVN" przeszedł 228 głosami "za" (PiS i Kukiz '15 bez posła Tyszki). Przeciw było 216 posłów, a Konfederacja wstrzymała się od głosu. Nowelizacja trafi teraz do Senatu. Marszałek Tomasz Grodzki zapowiedział - Wolne media są fundamentem demokracji. Dają dostęp do rzetelnej informacji i są tamą dla propagandy rządzących. Demokratyczna większość w Senacie nigdy nie zgodzi się na zamach na niezależne od władzy media. Będziemy stać na straży wolności słowa i konstytucyjnej wolności prasy!