
40-latka i jej dzieci jechali samochodem osobowym. Nagle kobieta straciła panowanie nad pojazdem i po dachowaniu wpadła do rowu.
19 lutego przed 15.00 na granicy województw opolskiego i śląskiego na DK 40 w gminie Rudziniec doszło do groźnego wypadku. Wszystko zarejestrowała kamera radiowozu z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich, który jest za samochodem prowadzonym przez 40-latkę. Kobieta wiosła dwójkę dzieci. Kierująca Hyundaiem straciła panowanie nad pojazdem i, dachując, wpadła do przydrożnego rowu.
Strzeleccy mundurowi natychmiast powiadomili pogotowie oraz gliwickich policjantów, a sami przystąpili do uwalniania osób z przewróconego samochodu. Udzielili im pomocy i założyli opatrunki.
- Pasażerowie zostali przetransportowani na badania do szpitala, jednak na miejscu pozostał pupil rodziny. Gliwiccy mundurowi zajęli się obsługą kolizji, a strzeleccy stróże prawa zaopiekowali się pozostawionym psem. Ustalili, kto może przejąć opiekę nad zwierzakiem i zabrali sympatycznego, ale przestraszonego czworonoga na pokład radiowozu, odwożąc go do tymczasowo wyznaczonych opiekunów - informuje policja.