Dąbrowianka Karolina Dzienniak, która od kilku lat walczyła z guzem mózgu, odeszła w nocy - poinformowali w mediach społecznościowych jej bliscy.
Dzięki społecznym akcjom, organizowanym nie tylko w Dąbrowie Górniczej, ale także w Polsce, a nawet na świecie - udało się zebrać fundusze na zagraniczne leczenie Karoliny. W Polsce, wszystkie możliwości ratowania życia 35-letniej Karoliny zostały wyczerpane.
CZYTAJ TAKŻE: Żegnaj Vanessko... Odeszła wojowniczka ze Świętochłowic