
Kopalnie Ostrawsko-Karwińskie (OKD), jedyny producent węgla kamiennego w Czechach, wstrzymują od piątku wydobycie. Firma podjęła decyzję w czwartek po przeanalizowaniu wyników badań przesiewowych na obecność koronawirusa, które przeprowadzono wśród pracowników.
Czeski minister zdrowia Adam Vojtiech po wizycie w regionie zapewnił, że nie ma mowy o jego izolacji.
OKD obecnie wydobywa węgiel w trzech kopalniach - CzSA, CzSM–Południe i CzSM-Północ. W kopalni Darków wydobycie przerwano z powodu koronawirusa już 25 maja. Rzeczniczka prasowa OKD Nad’a Chattova w komunikacie prasowym o wstrzymaniu wydobycia napisała, że w każdej kopalni dla zapewnienia bezpieczeństwa pozostanie po około 200 osób.
Minister Vojtiech oświadczył, że jest zadowolony z samodzielnego podjęcia decyzji o wstrzymaniu wydobycia przez kierownictwo OKD. Nie były potrzebne odgórne ministerialne lub rządowe rozporządzenia - powiedział. Zwrócił także uwagę, że wysoka liczba zakażeń w regionie nie powoduje utrudnień w systemie opieki szpitalnej. Jego zdaniem nie ma ryzyka utraty przez lokalne szpitale zdolności do zajmowania się chorymi na Covid-19.
Przewodnicząca Rady Nadzorczej OKD Vanda Stańkova powiedziała agencji CTK, że decyzja o wstrzymaniu wydobycia będzie miała konsekwencje ekonomiczne. ”Nowa sytuacja nam nie pomoże” – powiedziała.
W dwóch powiatach kraju (województwa) śląsko-morawskiego - karwińskim i frydecko-misteckim - obowiązują poważniejsze niż w reszcie kraju obostrzenia związane z pandemią SARS-CoV-2. Dotyczy to m.in. obowiązku noszenia maseczek ochronnych w pomieszczeniach zamkniętych oraz obowiązku zamykania lokali gastronomicznych o godz. 23. (PAP)
Foto: okd.cz/pl