27 kwietnia parlamentarzyści Lewicy organizują w województwie śląskim spotkania z mieszkańcami. Swój "dzień" rozpoczęli od wspólnej konferencji prasowej przed Spodkiem w Katowicach. Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty poprosił całą opozycję o podpisanie dokumentu, który potwierdzi współpracę o wyborach.
Czarzasty w swoim wystąpieniu skupił się na tym, że opozycja musie współpracować ze sobą, nawet jeżeli nie będzie wspólnej listy do wyborów.
- Apeluję jeszcze raz o współpracę na opozycji, jest ona dla Lewicy w tej chwili jedną z najważniejszych spraw. My wierzymy w zwycięstwo! Wierzymy, że bez względu na to, ile będzie list to musimy doprowadzić do takiej sytuacji, w której każda osoba w Polsce znajdzie listę, która za coś ceni i szanuje - powiedział lider Lewicy.
Wicemarszałek Sejmu podkreślił, że wie, iż opozycja to różne ugrupowania, różne poglądy i różni ludzie, jednak wierzy w to, że cel wszystkich jest ten sam i opozycja musi udowodnić wszystkim wyborcom, że będzie współpracować po wyborach.
- Opozycja może chodzić różnymi drogami, ale ma dojść do dnia wyborów i je wygrać. Prosimy opozycję o to, podpiszmy pakt o współpracy po wyborach. Niech ludzie wiedzą, że jesteśmy razem i się szanujemy. Deklaruję współpracę na opozycji. Stawianie za sobą w trudnych chwilach. Trudnych chwil do wyborów będzie wiele. Ale wtedy trzeba podać sobie ręce - nawoływał Czarzasty w Katowicach. Zaprosił również wszystkich chętnych na 1 maja do Warszawy. Ale bez żadnego przymusu i medialnej presji - Chcę zaprosić wszystkich na 1 Maja, to jest święto związków zawodowych, praw pracowniczych oraz wszystkich pracowników. Zapraszam wszystkich do Warszawy - 1 maja, godzina 10.30, Pałac Kultury - mówił Czarzasty.
Lider Lewicy pogratulował również Hołowni i Kosiniakowi-Kamyszowi rozpoczęcia współpracy w kampanii wyborczej.
- Trzymamy kciuki za panów Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołownię, którzy postanowili iść do zwycięstwa swoją drogą i dobrze - skomentował Czarzasty.
fot. screen wideo Lewica
