Co najmniej pół miliarda na in vitro. Borys Budka: Pokazujemy, co dla nas stanowi priorytet

Budkaborysinvitro
Kastelik

Szymon Kastelik

10 grudnia 2022

Koalicja Obywatelska chce, żeby polskie państwo współfinansowało zapłodnienie metodą in vitro. Na ten moment parom cierpiącym na bezpłodność pomagają niektóre samorządy. 

Koalicja Obywatelska dołączyła do Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Tak dla In Vitro". Od prawie miesiąca trwa zbiórka podpisów w całej Polsce pod projektem ustawy, która ma zagwarantować refundację in vitro z budżetu państwa. 

Na ten moment metodę in vitro finansują niektóre samorządy. Jednym z liderów od kilku lat jest Częstochowa. W minioną środę na nadzwyczajnej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego nowa koalicja przegłosowała uchwałę o dofinansowaniu in vitro przez kolejne lata. Województwo śląskie do 2026 roku przeznaczy na program 20 milionów złotych. Dofinansowanie wynosić będzie maksymalnie 10 tysięcy złotych dla jednej pary. 

O projekcie ustawy dot. in vitro mówili w Mysłowicach parlamentarzyści i radni samorządowi z Koalicji Obywatelskiej.

- Ostatnie lata to ataki polityczne ze strony rządzące na różne grupy społeczne. Były też ataki na dzieci poczęte metodą in vitro. Nie zgadzamy się nienawiść i wykluczenia. Jeżeli chcemy, żeby rodziło się więcej dzieci w Polsce, to trzeba zadbać o to, żeby osoby, które zmagają się z bezpłodnością, mogły mieć dzieci. In vitro to szczęście rodzin, nowi obywatele, bezpieczna metoda - powiedziała Barbara Nowacka. 

- Pokazujemy, co dla nas stanowi priorytet. Nie wydatki na propagandę, nie wydatki na limuzyny, nie na Kancelarię Prezesa Ministrów - skomentował Borys Budka. Szef klubu PO w Sejmie stwierdził, że gdyby nie blokada istniejącego już programu, to ze szczęścia posiadania potomstwa cieszyłoby się tysiące par. 

- Nawet jeżeli w tym Sejmie doszłoby do zablokowania tego projektu ustawy, to z pewnością po wygranych wyborach przyjmiemy ustawę, która będzie refundowała in vitro - dodał Budka.

- W projekcie ustawy określono minimalną wysokość środków finansowych pochodzących z budżetu państwa, która corocznie ma zostać przeznaczona na realizację przedmiotowego programu polityki zdrowotnej. Na realizację program polityki zdrowotnej leczenia niepłodności obejmującego procedury medyczne wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe prowadzone w ośrodkach medycznie wspomaganej prokreacji, corocznie powinny zostać przeznczone z budżetu państwa, z części będącej w dyspozycji Ministra Zdrowia środki w wysokości nie niższej niż 500 mln zł - czytamy w projekcie.

fot. screen Borys Budka FB

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

0 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 32.3µg/m3 PM2.5: 25.5µg/m3