Ostatni dzień listopada jest bardzo trudny dla cieszyńskich służb. Dwa duże pożary oraz poważny wypadek. Do wszystkich zdarzeń doszło przed południem.
W Ustroniu przy ulicy Katowickiej wybuchł pożar w hali produkcyjnej. Gęsty, siwy dym jest widoczny z wielu metrów. Na miejscu działa straż pożarna.
Drugi pożar wybuchł w Cieszynie po czeskiej stronie tuż przy granicy w budynku wielorodzinnym. Ogień zajął całkowicie co najmniej jedno mieszkanie na ostatnim piętrze.
Natomiast w Skoczowie na S-52 doszło do poważnego wypadku. Samochód osobowy zderzył się z pojazdem ciężarowym. Występują utrudnienia w obu kierunkach.
Przy wszystkich działaniach pracują służby: PSP, policja i pogotowie. Strażaków z Cieszyna wspomagają koledzy z Bielska-Białej.