Władze Brennej mają dość podrzucania przez ludzi śmieci przed Zakład Gospodarki Komunalnej, w czasie, kiedy Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych jest zamknięty. Sprawy zgłaszane są sukcesywnie na policję.
Zakład jest czynny od poniedziałku do piątku między 7.00 a 15.00 oraz w pierwszą i trzecią sobotę miesiąca od 10.00 do 16.00. Problem polega na tym, że część osób przywozi tam śmieci wtedy, gdy ZBGK oraz PSZOK są zamknięte.
Wtedy ludzie pozostawiają odpady na sąsiedniej nieruchomości, pod bramą lub pod ogrodzeniem naszego Zakładu. Dzieje się tak popołudniami oraz w weekendy. I zdarza się, że całą niedzielę pod naszą bramą leży sterta śmieci. Ponieważ takie zachowanie jest łamaniem obowiązujących przepisów, więc udokumentowane przypadki zgłaszamy na policję. Dotąd takich zgłoszeń było już jedenaście.
Od początku stycznia teren ten jest monitorowany, dzięki czemu udowodnienie faktu podrzucania śmieci przed bramę albo ogrodzenie ZBGK jest łatwiejsze. Niebawem pojawi się firma ochroniarska, która widząc w kamerach amatora podrzucania odpadów, skieruje tam patrol interwencyjny aby przekazać takiego delikwenta policji.
Czytaj także: Jest pomysł budowy Beskidzkiej Drogi Integracyjnej
Naszym celem nie jest karanie osób podrzucających śmieci pod ogrodzenie Zakładu Budżetowego Gospodarki Komunalnej, ale definitywne rozwiązanie tego problemu.
Wójt dodaje, że zdarzają się sytuacje, kiedy ktoś przyjeżdża z przyczepami pełnymi odpadów i zostawia je wprost pod tabliczką ostrzegającą o zakazie wyrzucania śmieci.
Źródło: UG Brenna