
Po intensywnych ulewach w Piekarach Śląskich powstała... błotna rzeka. Było bardzo niebezpiecznie.
Straż pożarna w województwie śląskim interweniowała kilkaset razy. Po krótkich, ale gwałtownych ulewach w wielu miejscach powstały rozlewiska. Jednym z miast, które najbardziej ucierpiało były Piekary Śląskie. W czwartek zalało drogi i domy, m.in. w rejonie ulic ul. Oświęcimskiej-Czołgistów przy Autostradzie A1 oraz Pod Lipami.
Największe "straty" odnotowano w dzielnicy Kozłowa Góra. Tam woda poniosła z pól glinę i bloto zalewając drogi i liczne budynki, pod naporem wody runął też kościelny mur. Ulica Tarnogórska i Zamkowa zamieniły się w błotną rzekę.