Szacowana stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w grudniu 2020 r. 6,2 proc., o 0,1 pkt proc. więcej niż w listopadzie. W woj. śląskim bezrobocie dotyka 4,8 proc. mieszkańców.
Od czerwca do listopada 2020 r. stopa bezrobocia rejestrowanego utrzymywała się na niezmienionym poziomie 6,1 proc. W grudniu, według szacunków MRPiT, wskaźnik (na podstawie liczby pracujących z końca listopada 2020 r.) wzrósł do 6,2 proc.
Ze wstępnych danych MRPiT wynika, że liczba bezrobotnych w końcu grudnia 2020 r. wyniosła 1,046 mln osób. W porównaniu do końca listopada 2020 r. wzrosła o 21,1 tys. osób, czyli o 2,1 proc. W analogicznym okresie 2019 r. poziom bezrobocia rejestrowanego zwiększył się o 16,7 tys. osób, tj. o 2,0 proc.
Jak wskazało, wzrost stopy bezrobocia w grudniu 2020 r. w porównaniu do stanu z końca listopada 2020 r. wystąpił w 14 województwach, z czego w 6 województwach był to wzrost o 0,1 pkt proc., a w 8 województwach o 0,2 pkt proc. W województwie małopolskim i wielkopolskim wskaźnik pozostał na tym samym poziomie, jak w końcu listopada 2020 r. Poziom bezrobocia w woj. śląskim to 4,8 proc, co stwierdzają dane ekspertów.
Tworzenie przez uczelnianych ekspertów comiesięcznych raportów obserwatoryjnych, obrazujących bieżącą sytuację w gospodarce woj. śląskiego w kontekście pandemii COVID-19, zainicjował w maju ub. roku ówczesny rektor katowickiego Uniwersytetu Ekonomicznego, a obecnie wiceminister rozwoju, pracy i technologii, prof. Robert Tomanek - członek utworzonego w związku z pandemią koronawirusa Śląskiego Forum Ekspertów. Inicjatywę wsparł Urząd Marszałkowski Woj. Śląskiego.
W opublikowanym w środę najnowszym reporcie, obrazującym sytuację regionalnej gospodarki w końcu 2020 r., naukowcy przytoczyli dane, wskazujące, iż w listopadzie zeszłego roku liczba zarejestrowanych w woj. śląskim bezrobotnych wzrosła w ujęciu rok do roku o 35,3 proc., do 89,5 tys. osób. Stopa bezrobocia w regionie, wynosząca od kilku miesięcy 4,8 proc., jest najwyższa od maja 2018 r. Rok do roku stopa bezrobocia wzrosła o 1,2 punktu procentowego.
"Utrzymuje się przestrzenne zróżnicowanie bezrobocia w regionie. Jednocześnie szacowana przez Wojewódzki Urząd Pracy dynamika zmian w ujęciu miesiąc do miesiąca wskazuje na to, że bezrobocie szybciej rośnie w dużych ośrodkach miejskich do tej pory uznawanych za bezpieczne w perspektywie rynku pracy. Może oznaczać to, że kryzys dotyka wszystkich – wcześniej lub później" - oceniają eksperci katowickiej uczelni.
Alina Nowak, radna Sejmiku Śląskiego, z optymizmem patrzy na sytuację gospodarczą w regionie:
Ze strony samorządu woj. śląskiego zostały uruchomione ogromne środki, których celem było wsparcie przedsiębiorców i ochrona miejsc pracy”
(PAP)/własne