
Kierowca chciał ominąć samochód, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i potrącił przechodzącą przez nie 16-latkę. Zapytał tylko, czy nic się nie stało i spokojnie odjechał z miejsca zdarzenia. Kiedy do jego drzwi zapukali policjanci stwierdził, że to piesza wtargnęła mu przed auto.
Do potrącenia na oznakowanym przejściu dla pieszych doszło w niedzielę około godziny 16:00 na ulicy Katowickiej w Żorach. Przed przejściem łączącym ulicę Wyjazdową z Mickiewicza prawidłowo zatrzymał się inny kierowca, aby umożliwić przejście pieszym. Niestety zniecierpliwiło to kierowcę stojącego za nim, który postanowił ominąć pojazd, kiedy piesi przechodzili już przez jezdnię i tym samym potrącił 16-latkę.
Zapytał tylko, czy nic się nie stało i spokojnie odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci niezwłocznie ustalili, do kogo należy pojazd biorący udział w zdarzeniu. Kiedy dotarli do 86-latka, od razu przyznał, iż brał udział w zdarzeniu, ale to piesza wtargnęła mu przed samochód. Był on trzeźwy. Policja zatrzymała mu prawo jazdy, a jego sprawą zajmie się sąd. Nastolatkę przebadał zespół pogotowia ratunkowego, na szczęście skończyło się tylko na potłuczeniach i otarciach.