
57-letnia mieszkanka Jastrzębia-Zdroju wezwała policję. Powód? Hałasujące dzieci na placu zabaw.
4 maja o godzinie 20:05 oficer dyżurny jastrzębskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie od jastrzębianki, proszącej o interwencję policji z powodu osób zażywających narkotyki na klatce schodowej.
Kiedy na miejsce przybył patrol policji, 57-letnia kobieta poinformowała, że powodem wezwania są dzieci hałasujące na placu zabaw. - Jak się okazało, gdy kobieta zadzwoniła na numer alarmowy i usłyszała, że hałasujące dzieci na placu zabaw nie są powodem do wezwania interwencji, to stwierdziła, że na klatce przebywają także osoby zażywające narkotyki - informuje policja.
W związku z bezpodstawną interwencją, policjanci skierowali do sądu wniosek o jej ukaranie. Za popełnione wykroczenie mieszkance Jastrzębia grozi wysoka grzywna.