
Młody mężczyzna próbował ukraść alkohol o łącznej wartości 200 zł. Gdy na drodze stanął mu ochroniarz, szarpał go i uciekł. Pomógł mu 27-latek, który w chwili kradzieży przebywał na warunkowym zwolnieniu. Został on zatrzymany i objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia, jednak z uwagi na recydywę wyrok może zostać zwiększony.
Do zdarzenia doszło 27 lipca 2022 roku w jednym z marketów przy ul. Wolności w Zabrzu. 23-latek ukradł w sklepie alkoholu o łącznej wartości 200 złotych. Kiedy uciekał, został ujęty przez ochroniarza, który chciał go zatrzymać i odebrać towar. Wtedy młodemu mężczyźnie pomógł kolega. Razem odepchnęli ochroniarz i uciekli.
Jednak nie udało im się długo ukryć przed policją, bo już po kilku dniach mundurowi zatrzymali jednego z nich. Był to 27-latek z Zabrza, wcześniej karany już za przestępstwa przeciwko mieniu, za co odbywał karę pozbawienia wolności. Usłyszał zarzut dotyczący dokonania kradzieży rozbójniczej. Decyzją prokuratury na czas trwającego postępowania został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia, jednak z uwagi na recydywę wyrok może zostać zwiększony.