Związkowcy z Taurona chcą rozmawiać z wiceministrem Wesołym

wesolysasin
Kastelik

Szymon Kastelik

10 czerwca, 2023

- Kolejny minister ze Śląska, którego nie ma - mówi związkowiec z Solidarności Tauron o Marku Wesołym. Wiceminister aktywów państwowych pomimo zaproszenia, nadal nie spotkał się ze stroną społeczną Tauronu.

Związkowcy z Tauronu nadal nie znają przyszłości, która czeka ich grupę energetyczną. Przypomnijmy, że skarb państwa za symboliczną złotówkę odkupił kopalnie Tauronu. Finalnie mają się one znaleźć w zasobach Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. Problem w tym, że nadal NABE nie powstało i nie wiadomo kiedy to nastąpi.

W kwietniu wicepremier Jacek Sasin mówił, że maj będzie miesiącem, w którym dowiemy się o finalizacji utworzenia NABE. Zbliżamy się do połowy czerwca, a do tej pory usłyszeliśmy tylko zapowiedzi i obietnice ws. utworzenia NABE.

Tymczasem związkowcy i pracownicy grupy Tauron czekają. Obawiają się, że utworzenie nowej agencji może wpłynąć znacząco na ich zatrudnienie. Przypomnijmy, że według planów NABE przejmie od Tauronu również elektrownie, aby grupa mogła skupić się nad inwestycją w odnawialne źródła energii i pozyskała na to odpowiednie środki.

Spotkanie w Tauronie bez wiceministra

6 czerwca w siedzibie Tauron Polska Energia odbyło się spotkanie Rady Społecznej, w którym uczestniczył podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, Karol Rabenda.,

 Bogdan Tkocz z Solidarności Tauron nie ukrywał przed spotkaniem, że strona społeczna jest zawiedziona. Związkowcy od kilku miesięcy domagają się spotkania z wiceministrem Markiem Wesołym.

- Przyjeżdża do nas pan Rabenda. On jest z Malborka. Odpowiada za coś tam w MAP, ale prawda jest taka, że to nie ta osoba. My oczekujemy pana Marka Wesołego. To też pokazuje, jak się Śląsk traktuje. Tutaj nikt nie ma podskoczyć - mówił przed spotkaniem Bogdan Tkocz z Solidarności Tauron.

Ostatecznie Marek Wesoły nie rozmawiał ze związkowcami o transformacji i przyszłości Taurona. Znalazł za to czas m.in. na aktywności medialne w Trzebini czy Jaworznie.

Związkowcy czekają na Wesołego

Kiedy pytamy Tkocza o szczegóły spotkania i o to, o czym rozmawiali z podsekretarzem stanu, związkowiec jest wyraźnienie nie zadowolony. Według niego udział Rabendy miał tylko zostać udokumentowany, żeby nikt nie stwierdził, iż rząd nie chce rozmawiać.

Związkowcy z Taurona nadal żądają spotkania i efektywnych rozmów z wiceministrem aktywów państwowych, Markiem Wesołym.

- Mamy do czynienia z kolejnym ministrem ze Śląska, którego fizycznie nie ma. Ten sam problem: "wiem, że nic nie mogę". Śląsk takich ministrów nie potrzebuje. Nie może być takiej sytuacji, że minister związany ze Śląskiem nie przyjeżdża na spotkanie ze stroną społeczną jednej z największych firm energetycznych - komentuje Bogdan Tkocz.

Chcą pytać o NABE, przyszłość Tauronu, modernizację bloków 200 MW.

WIĘCEJ W PONIŻSZYM WIDEO

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

12 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 8.9µg/m3 PM2.5: 7.4µg/m3