
Kilka uliczek w Goczałkowicach-Zdroju na kilka godzin przemieniły się we rwące potoki. Z powodu awarii rurociągu, woda zalała okoliczne posesje. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło 14 grudnia około godziny 16:30 w okolicach ul. Źródlanej i Brzozowej. Awaria dotyczyła rurociągu o długości 25 km i średnicy 1,8 m., który transportował wodę z Czańca do Zakładu "Goczałkowice".
Do akcji wezwano jednostki PSP i OSP z całego powiatu pszczyńskiego. Na miejscu pracowało 27 jednostek straży pożarnej - 15 OSP, 10 JRG z Pszczyny, Tychów, Bielska-Białej i Jastrzębia oraz 2 KWP. Uruchomiono 4 zestawy pompowe. Odcięto dopływ wody do uszkodzonego rurociągu, otwarto wypusty umożliwiające odprowadzenie nagromadzonej wody do rzeki Wisła.
Sytuacja została opanowana już o północy. 15 grudnia drogi były już przejezdne. W rejonie zagrożenia znajdowało 40 posesji. Woda zalała kilkanaście z nich, w tym osiem budynków (piwnice w domostwach oraz obiekty handlowo-usługowe i podwórka).
Po całkowitym ustaniu wypływu wody z rurociągu rozpoczęto szacowanie szkód. Gmina Goczałkowice-Zdrój wystąpiła do Wyższego Urzędu Górniczego o informację w sprawie ewentualnego wstrząsu. Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów prosi mieszkańców o zgłaszanie szkód.
fot. starostwo powiatowe w Pszczynie