Sukcesem zakończyły się poszukiwania 17-letniej dziewczyny. Nastolatka oznajmiła rodzinie, ze jedzie spotkać się z nowopoznanym mężczyzną. Od tamtej pory nie kontaktowała się z bliskimi.
Poszukiwania rozpoczęły się w miniony weekend, po tym kiedy w piątek popołudniu wyszła z domu. Poinformowała, że jedzie spotkać się nowopoznanym mężczyzną. Nie nawiązała później kontaktu z rodziną i znajomymi. Policji udało się ustalić, że nastolatka przebywa na terenie powiatu krakowskiego.
- Do akcji poszukiwawczej zaangażowanych zostało kilkunastu funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Świątnikach Górnych oraz Komendy Powiatowej Policji w Krakowie, miejscowe jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej oraz Grupa Poszukiwawczo – Ratownicza z Myślenic. Do poszukiwań wykorzystano także psa służbowego ze stanu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie oraz drona - informuje policja.
Ustalono, że nastolatka może przebywać w obszarze leśnym w okolicy miejscowości Reszotar. Kilka godzin później policjanci namierzyli adres posesji na terenie gminy Świątniki Górne, na której dziewczyna mogła przebywać i natychmiast się tam udali. Te ustalenia były trafne, bo 17-latka spędzała tam czas. Oświadczyła, że przebywała tam dobrowolnie, ale nie potrafiła wytłumaczyć, dlaczego nie kontaktowała się z rodziną.
Po przebadaniu nie stwierdzono podstaw do hospitalizacji. 17-latka została przekazana pod opiekę matce.
