Zabrzańscy policjanci zajmujący się zwalczaniem cyberprzestępczości zakończyli sprawę oszustw internetowych przy sprzedaży butów, rowerów, i innych przedmiotów. Podejrzany w tej sprawie 20-latek jeszcze przed rozpoczęciem sprawy w sądzie przyznał się do winy. Za oszustwa grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
Podejrzanym, w tej sprawie jest 20-letni mieszkaniec Zabrza, który od marca do czerwca 2019 roku, za pośrednictwem popularnych portali ogłoszeniowych oraz społecznościowych, dopuścił się 44 oszustw. Specjalizował się głównie w "sprzedaży" rowerów oraz butów sportowych. Jednak w kilku przypadkach oszustwa dotyczyły sprzedaży wkładów tytoniowych, wózka dziecięcego lub nawet przelotu liniami lotniczymi i wynajmu domku letniskowego.
Czytaj także: ukradł alkohol, uciekał - wpadł pod samochód
20-latek wcześnie był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Za swoje czyny odpowie zza krat, ponieważ obecnie przebywa już w areszcie śledczym. Za oszustwa grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
Policjancie przypominają, że oszuści wykorzystują naszą niewiedzę, brak ostrożności, a czasami naiwność. Schemat jest często taki sam. Osoby zakupują towar przez internet, a następnie pomimo uiszczenia opłaty nie otrzymują go. Nie ma znaczenia czy chodzi o odzież, telefon, bilety, przedmioty wielkogabarytowe, czy też specjalistyczny sprzęt o znacznej wartości.
Źródło: Policja Śląska