Wojna na Lewicy. Czarzasty sojusznikiem PiS-u?

Czarzastywl
Kastelik

Szymon Kastelik

18 lipca 2021

Sobota długich noży - tak niektórzy skomentowali to, co wydarzyło się przed zebraniem i w trackie spotkania zarządu Nowej Lewicy. Włodzimierz Czarzasty zawiesił przeciwników, aby przeforsować swój pomysł dalszego łączenia SLD i Wiosny. Nieoficjalnie w grę wchodziła jego rola przywódcy w partii.

Na kilka godzin przed zebraniem zarządu Nowej Lewicy, na którym omawiane miały być szczegóły połączenia SLD z Wiosną, doszło do prawdziwego trzęsienia ziemi. Sześciu członków zarządu otrzymało informację o tym, że Włodzimierz Czarzasty zawiesił ich w strukturach partii. Są nimi: Wiesław Buż, Jacek Czerniak, Karolina Pawliczak, Wiesław Szczepański, Bogusław Wontor, Tomasz Trela.

Strach, panika i przerażenie. Tak właśnie postępuje sojusznik PISu, bo metody są rodem z Nowogrodzkiej. Dzisiaj o 12.00 wygra Lewica PISowska albo Lewica Demokratyczna. Włodzimierz Czarzasty, nie chowaj się - stań na ubitej ziemi! - tak zareagował Tomasz Trela na informację o zawieszeniu.

Jak donoszą media, Czarzasty zmienił także miejsce posiedzenia. Wszystko po to, aby zawieszeni członkowie mieli problemy z dostaniem się na spotkanie. W trakcie zarządu, po nieudanym głosowaniu w sprawie utworzenia tylko dwóch frakcji po połączeniu partii, Czarzasty zawiesił jeszcze Sebastiana Wierzbickiego oraz Wincentego Elsnera, ponieważ zagłosowali przeciwko jego pomysłowi. Później głosowanie powtórzono. 

O co dokładnie chodzi? Wszystko zaczęło się od listu do Czarzastego. Członkowie SLD, którzy podpisali się pod pismem, domagali się amnestii dla Marka Balta, szefa śląskich struktur partii. Czarzasty zawiesił go po tym, gdy Balt nie zareagował w żaden sposób na to, iż dwóch radnych Lewicy w Sejmiku Śląskim zagłosowało za absolutorium dla marszałka Jakuba Chełstowskiego.

Opozycja w Nowej Lewicy uznała, że Czarzasty jest architektem współpracy z PiS przy Krajowym Planie Odbudowy, który przeszedł głosami m.in. posłów Nowej Lewicy. Jak nieoficjalnie donosiły niektóre media, podczas sobotniego zebrania zarządu miało dojść do próby odsunięcia Czarzastego z funkcji przewodniczącego. Poseł z sosnowieckiego okręgu uprzedził jednak fakty i zawiesił swoich przeciwników. W wypowiedzi dla Oko.press zadeklarował, że wszystko odbyło się zgodnie ze statutem partii, a zawieszeni działali na niekorzyść swojego ugrupowania. 

Tchórzliwy przewodniczący, który boi się twardej rozmowy o przyszłości swojej partii, nigdy nie wygra z antydemokratycznym i antyobywatelskim rządem PiSu, bo jest taki, jak ten rząd. PiS może pokonać tylko Lewica demokratyczna, silna i odważna. Taka będzie, już niedługo - skomentował Trela.

Głos w tej sprawie zabrał również Leszek Miller, który od lat nie ukrywa swojej niechęci do Czarzastego - Dziś ostatecznie skończyła się 30 letnia historia demokratycznej lewicy. Najpierw SdRP, a następnie SLD. Uzurpator Czarzasty z gronem swoich sługusów odebrali lewicy ważne słowo - demokratyczna - stwierdził były premier i jeden z twórców SLD.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

9 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 9.8µg/m3 PM2.5: 8.8µg/m3