
Praca nas ściga, nawet na urlopie. Przekonał się o tym funkcjonariusz komisariatu numer 2 w Chorzowie. Jadąc na urlop, zatrzymał kierowcę całkowicie zniszczonego Daewoo Tico.
Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek około godziny 9:00 na skrzyżowania ulicy Hajduckiej i Bojowników o Wolność i Demokrację w Chorzowie. Funkcjonariusz chorzowskiej policji jadąc na urlop zauważył stojący tramwaj, w który uderzył Daewoo Tico. Kierowca osobówki odjechał z miejsca zdarzenia.
Chorzowski policjant ruszył za nim. Po przejechaniu kilku ulic kierowca Daewoo zatrzymał się na chodniku i próbował wyjść z samochodu. Policjant podbiegł do niego i uniemożliwił mu dalszą ucieczkę.
Okazało się, ze 43-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej był pijany. Badanie trzeźwości wykazało 2,5 promila. Kierowca pancernego Tico stracił prawo jazdy, a jego samochód został odholowany na policyjny parking. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.