Łukasz Kozakowski zrezygnował z funkcji wiceprezesa Zagłębia Sosnowiec. W klubie pojawił się pod koniec września.
Jako wiceprezes miał odciążyć prezesa Marcina Jaroszewskiego. Zwłaszcza w kwestii finansów. Jego przygoda jednak się skończyła – informuje Wyborcza. Nieznane są powody rezygnacji.
[CZYTAJ TAKŻE: Mała Tosia to 1000 dziecko jakie przyszło na świat w sosnowieckim szpitalu]
Kto zastąpi Łukasza Kozakowskiego? Arkadiusz Chęciński mówi, że wcale nie musi być to osoba spoza klubu. W Zagłębiu Sosnowiec są ludzie, którzy mogli pomóc prezesowi. Łukasz Kozakowski odpowiedzialny był za sprawy finansowe. Jak zaznacza prezydent Sosnowca poszukiwany pracownik będzie bardziej księgowym niż osobą funkcyjną.
