We wtorek chwilę po północy w okolicach rzeki Dokawy rozbił się śmigłowiec. Zginęło dwóch mężczyzn
Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek w okolicach Studzienic i Jankowic (powiat pszczyński). Śmigłowiec rozbił się w lesie na podmokłych terenach. Jak potwierdził RMF dwie osoby zginęły na miejscu, zaś kolejne dwie wyszły o własnych siłach ze śmigłowca.
Około 300 m od lądowiska rozbił się śmigłowiec, w którym podróżowały cztery osoby. Dwie z nich opuściły helikopter, natomiast dwie pozostałe zostały zakleszczone w kabinie. W wyniku zdarzenia 2 osoby poniosły śmierć na miejscu, 2 osoby zostały ranne. Na miejsce katastrofy przybył przedstawiciel Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych”
Służby poinformował jeden z mieszkańców, który usłyszał huk. Dzięki krótkofalówce doprowadził ratowników do miejsca zdarzenia.
Jak nieoficjalnie donoszą media, w katastrofie zginął Karol Kania, znany biznesmen z Pszczyny. To założyciel i właściciel jednego z największych w Europie przedsiębiorstw produkujących pieczarki, jak również podłoża do ich hodowli.
fot. A. Grygiel / PAP