Po raz kolejny, na czeladzkim rynku, pojawił się specjalny wieszak. To sygnał, że organizowana w latach ubiegły akcja pod nazwą "Wymiana Ciepła" znów zawitała do najstarszego miasta Zagłębia.
Idea akcji jest niezwykle prosta. Podczas przedświątecznych porządków często znajdujemy w naszych szafach rzeczy, które są nam nieprzydatne, za duże lub za małe. Zamiast wyrzucać je do kosza, można zostawić je na wieszaku ustawionym przy popularnej studni w czeladzkim rynku.
W okresie przedświątecznym, a przede wszystkim zimowym, warto pamiętać o osobach, które są w trudniejszej sytuacji. Tych, dla których ciepła kurtka i szalik to prawdziwy skarb. Zdarza się, że z różnych względów takie osoby niechętnie korzystają z bezpośredniej pomocy znajomych, czy instytucji. Dzięki tej akcji mogą w sposób swobodny skorzystać z ciepłych ubrań, które prawdopodobnie na lata zaległy by w naszych szafach, by ostatecznie trafiły na śmietnik
Warunek jest jeden, rzeczy nie mogą być zniszczone. Akcja w Czeladzi prowadzona jest od 2017 roku. Jej inicjatorem jest także Fundacja "Rób dobro", która w ten sposób chce wesprzeć osoby bezdomne czy w trudnej sytuacji finansowej.
Potrzebujemy wyłącznie odzieży zimowej. Prosimy, by o tym pamiętać. Tylko takie ubrania pomagają na chłód. Wieszamy ubrania ciepłe, całe i niezepsute. Takie, które sam chciałbyś nosić! - apelują organizatorzy.
Wieszak będzie dostępny przez 24 h/dobę dlatego ważne jest też to, by zwrócić uwagę na ewentualne próby dewastacji oraz porządek w miejscu gdzie będziemy oddawać rzeczy dla potrzebujących.
Poza kurtkami pod studnie można przynieść też płaszcze, polary i swetry. Do specjalnie przygotowanego kartonu wrzucać można natomiast czapki, szaliki i rękawiczki.
W poprzednich edycjach akcja cieszyła się tak dużym zainteresowaniem, że koniczne było dostawienie kolejnego wieszaka. W tym roku może być podobnie, ponieważ "wymiana ciepła" po raz kolejny pojawiła się w Czeladzi przy okazji licznych zapytań i apeli mieszkańców, którzy brali w niej udział w latach poprzednich.