
Trzy wypadki drogowe, dwie osoby nie żyją, jedna walczy o życie. To tragiczny bilans minionego weekendu na gliwickich drogach.
W piątek przed godziną 20.30 doszło do wypadku na granicy Gliwic i Zabrza. Na zbiegu ulic Chorzowskiej (Gliwice) i Wolności (Zabrze) kierujący samochodem marki Kia 20-letni zabrzanin, jadąc od Zabrza w kierunku Gliwic, potrącił 76-letnią pieszą. Niestety, mieszkanki Zabrza nie udało się uratować.
W sobotę gliwicka policja obsługiwała kolejne tragiczne zdarzenia.
Około godziny 14.00 w Gliwicach przy ul. Toszeckiej 69-letni mieszkaniec powiatu tarnogórskiego, kierując pojazdem marki Citroen, potrącił prawidłowo przechodzącego na oznakowanym przejściu dla pieszych 94-letniego gliwiczanina. Pieszy doznał poważnych obrażeń i trafił do szpitala, gdzie trwa walka o jego życie.
Około godziny 20.00 w miejscowości Słupsko (gmina Rudziniec), na prostym odcinku drogi, z niewyjaśnionych na razie przyczyn 22-letnia kierująca volkswagenem zjechała do przydrożnego rowu, a następnie uderzyła w drzewo i dachowała. W wyniku odniesionych obrażeń poniosła śmierć.
We wszystkich sprawach policjanci oraz prokuratorzy przeprowadzą postępowania, które pozwolą wyjaśnić dokładne przyczyny wypadków.
Źródło: KMP w Gliwicach