
To był tragiczny piątek na drogach w naszym regionie. W trzech zdarzeniach zginęły cztery osoby.
W piątkowy poranek na S1 w okolicach zjazdu na DK 78 w Mierzęcicach doszło do wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Na stojący na sygnałach wóz straży pożarnej, z którego strażacy usuwali plamę oleju na jezdni, najechał kierowca samochodu dostawczego. Podróżujące nim dwie osoby zginęły.
Do kolejnego poważnego zdarzenia doszło około godziny 11:00 w Orzeszu. Kierujący motorowerem orzeszanin, jadąc w kierunku Ornontowic, z niewiadomych przyczyn nagle zjechał z drogi i uderzył w stojącego w zatoczce autobusowej busa. Mimo prowadzonej na miejscu reanimacji, 58-latek zmarł.
Natomiast wieczorem, po godzinie 19:00 miał miejsce wypadek na A4 w Katowicach w kierunku Wrocławia. Według wstępnych ustaleń zderzyły się ze sobą samochody osobowe marki Lexus i Citroen. Pierwszy z tych pojazdów obrócił się i wjechał pod pojazd ciężarowy. Niestety nie udało się uratować kierowcy Lexusa.
A4 w kierunku Wrocławia była zamknięta przez kilka godzin.
fot. KM PSP Katowice