
Dwaj świętochłowiccy policjanci, wracając po służbie do domu, zatrzymali poszukiwanego mężczyznę. Mieszkaniec miasta ukrywał się przed organami ścigania w związku z wydanym przez chorzowski sąd nakazem doprowadzenia go do aresztu. 30-latek trafił już za kraty, gdzie spędzi blisko 2 lata.
Sierżant sztabowy Dawid Michalik i sierżant Seweryn Ogrocki wracając po wtorkowej służbie do domu, weszli do jednego ze sklepów na terenie miasta. Tam zauważyli znanego im osobiście mężczyznę, który ukrywał się przed organami ścigania.
Sąd Rejonowy w Chorzowie wydał za świętochłowiczaninem nakaz doprowadzenia do aresztu śledczego. Stróże prawa wiedzieli o tym, że jest poszukiwany, więc natychmiast go zatrzymali. Zaskoczony mężczyzna został przekazany wezwanemu na miejsce patrolowi Policji. 30-latek trafił już do jednego ze śląskich aresztów, gdzie spędzi ponad 1,5 roku.
Źrodło: KMP w Świętochłowicach