W Dzień Kobiet w całej Polsce odbyły się manifestacje związane z ruchem Strajku Kobiet. Ponownie protestowano przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego.
Jedna z większych manifestacji odbyła się w Katowicach. Uczestniczki i uczestnicy pojawili się na rynku, gdzie zbierano m.in. podpisy pod obywatelskim projektem ustawy legalizującej aborcję w Polsce. Ponad sto osób przeszło także ulicami miasta.
Podczas katowickiego "Dniu Kobiet bez kompromisów" uczestniczki przebrane za "podręczne" wykonały performance rodzenia zdeformowanego płodu. Następnie udały się pod budynek Teatru Śląskiego, gdzie część z nich została zatrzymana przez funkcjonariuszy policji. Policjanci wylegitymowali "podręczne", chociaż niektóre z kobiet nie chciały podawać swoich danych. Interweniowała wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka.