
- Jako Solidarna Polska jednoznacznie zawsze staliśmy za sektorem górnictwa węgla kamiennego - mówił w Katowicach minister Michał Wójcik. SP chce, żeby polski rząd wrócił do inwestowania w polskie kopalnie.
Minister Michał Wójcik i wiceminister Janusz Kowalski na tle nieczynnej od lat kopalni Katowice (która w świetny sposób została zaadaptowana do współczesnych realiów) zorganizowali konferencję prasową o polskim węglu. Wójcik przypomniał o tym, że Solidarna Polska od początku swojego istnienia broni górnictwa w naszym kraju. Stwierdził, że to unijni urzędnicy są odpowiedzialni za aktualny kryzys - przy okazji podkreślił, że nie krytykuje rządu, tylko Unię Europejską, która zmusza m.in. do płacenia ETS-u.
- Za kryzys energetyczny odpowiada Komisja Europejska, szaleniec z Brukseli Timmermans. Człowiek, który nie widział węgla w całym miksie energetycznym. Chciał wyeliminować węgiel. To był ogromny błąd - stwierdził minister Wójcik.
Dodał, że Solidarna Polska ma ekspertów, którzy wiedzą w jaki sposób efektywny wykorzystać aktualne złoża węgla, dzięki czemu Polska mogłaby ograniczyć import tego surowca. Wójcik stwierdził, że SP nie jest przeciwne transformacji energetycznej, ale odejście od górnictwa i węgla powinno zostać opóźnione oraz przebiegać na innych warunkach, niż było to planowane przed rosyjską agresją na Ukrainę. Według Solidarnej Polski "czarne złoto" powinno być paliwem przejściowym, a nie np. gaz.
Janusz Kowalski powiedział w Katowicach, że Solidarna Polska chce w porozumieniu ze związkowcami doprowadzić do nowych inwestycji w kopalniach. - Solidarna Polska była, jest i będzie partią obrony polskiego górnictwa, węgla. Mieliśmy rację broniąc polskiego węgla - mówił w Katowicach Kowalski. - Co możemy zrobić dzisiaj, żeby import obniżyć? To inwestycje w wydobycie węgla kamiennego. Węgla w Polsce mamy na 200 lat. Przyrzekamy Polakom, że będziemy walczyć o tani węgiel kamienny - dodał wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, który wcześniej był wiceministrem aktywów państwowych.
Janusz Kowalski stwierdził, że kopalnie Ziemowit i Bolesław Śmiały mogą skorzystać z bogatych złóż Imielin-Północ oraz za Rowem Bełckim. Są one przebadane i wystarczy dać zielone światło. Jako wiceminister rolnictwa podkreślił też, że lokalnie ciepłownie mogą zainwestować w biomasę, która wspiera polskie górnictwo, ponieważ ogranicza import węgla z innych państw.