37-latek ukraińskiego pochodzenia postanowił w środku nocy zniszczyć... drzwi do zakładu pogrzebowego na terenie Dąbrowy Górniczej. Zrobił to pod wpływem alkoholu.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek, około godziny 2:00 nad ranem w Dąbrowie Górniczej. Kamery monitoringu uchwyciły podejrzane zachowanie mężczyzny przy wejściu do zakładu pogrzebowego. Właściciel firmy niezwłocznie zgłosił sprawę policji. Funkcjonariusze pojawili się po kilku minutach.
- Zabezpieczone nagrania monitoringu jednoznacznie potwierdziły działania sprawcy, który agresywnie kopiąc drzwi, wyrządził szkody. Mundurowi szybko podjęli środki ostrożności, zatrzymując mężczyznę na miejscu przestępstwa - relacjonuje policja.
Wandalem okazał się 37-latek ukraińskiego pochodzenia. Był pijany. Alkomat wykazał 2 promile. Sprawa trafi do sądu, a mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.