Sekcja zwłok dwojga osób, których ciała zostały znalezione w mieszkaniu na peryferiach Bielska-Białej, wykluczyła udział osób trzecich – poinformował we wtorek prokurator rejonowy prokuratury Bielsko-Biała Północ Bogusław Strządała.
"Wstępne wyniki sekcji zwłok; ten obraz, który biegli ujawnili podczas przeprowadzania oględzin, nie wskazuje na udział osób trzecich. Prowadzone będą teraz badania specjalistyczne" – powiedział Bogusław Strządała.
Prokurator dodał, że śledczy nie znają jeszcze przyczyny śmierci dwojga ludzi. "Czekamy na protokół z sekcji oraz wyniki pozostałych badań" – dodał.
Czytaj także: Zamachowiec z Ostrawy popełnił samobójstwo
Dwa ciała w bardzo daleko posuniętym rozkładzie zostały znalezione pod koniec listopada. Administrator bloku położonego na peryferiach Bielska-Białej powiadomił służby ratunkowe, że z jednego z mieszkań wydobywa się fetor. Mieszkanie było zamknięte. Na miejsce przyjechali policjanci i strażacy. Weszli do środka przez okno. Wewnątrz znaleźli dwa ciała. Według nieoficjalnych informacji martwe osoby to prawdopodobnie blisko 60-letnia właścicielka mieszkania oraz jej nieco młodszy znajomy. (PAP)