Rok temu, 21 stycznia 2021 roku zmarł najsłynniejszy malujący górnik w Polsce. Erwin Sówka miał 84 lata.
Erwin Sówka był wielkim artystą, katowiczaninem szczególnie związanym z Nikiszowcem. Tam dorastał, założył rodzinę i podjął pracę w kopalni "Wieczorek".
Był niezwykłym malarzem i człowiekiem o wielkim sercu.
Pochodził z Giszowca. Był światowej sławy malarzem prymitywistą i jednym z pierwszych członków Grupy Janowskiej. Pracował jako górnik w KWK Wieczorek. Przyczynił się do rozsławienia Nikiszowca i kultury śląskiej.
Za swą twórczość został odznaczony medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, Złotą Odznaką Honorową za Zasługi dla Województwa Śląskiego oraz „Cegłą Janoscha”.
W swoich obrazach akcentował swoje przywiązanie do Śląska i Katowic. Jego twórczość wystawiana była w Polsce i za granicami naszego kraju.
Cechami charakterystycznymi dla malarza było przede wszystkim ogromne poczucie humoru, talent i dystans do siebie. Jego obrazy widniały w największych światowych galeriach. Był ostatnim przedstawicielem malarzy z Grupy Janowskiej.
Jego pogrzeb odbył się 25 stycznia. W uroczystości wziął udział m.in. premier Mateusz Morawiecki. Został pochowany na cmentarzu przy parafii św. Anny w Janowie.
