Radni w Raciborzu nie udzielili wotum zaufania prezydentowi, po jego sprawozdaniu na temat stanu miasta za rok 2019. Padł remis 11 do 11, a jedna osoba się wstrzymała. Może to oznaczać początek problemów Dariusza Polowego.
Stan miasta za rok 2019 nie został pozytywnie przyjęty przez radnych miasta. Wśród osób, które były przeciw znalazła się także Anna Szukalska, z klubu radnych Michała Fity, należącego do koalicji mającej do tej pory większość w raciborskiej radzie.
Brak wotum na temat stanu miasta za rok 2019 oczywiście nie wywołuje na razie żadnych skutków. Gdyby jednak prezydent Polowy nie uzyskał wotum za rok 2020, wówczas rada może w takim przypadku podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie jego odwołania bez zbierania podpisów.
Tego samego dnia radni przyjęli uchwałę w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2019 r. oraz udzielenia prezydentowi absolutorium.
Żółta kartka - jak określiła swoje głosowanie przeciw votum radna Szykulska - może oznaczać utratę większości w raciborskiej radzie i zaskakujące podziały, a nawet zmiany na stanowiskach w magistracie.
fot UM Racibórz
Źródło: naszraciborz.pl