Pożar kamienicy w Mikołowie. Czy to było podpalenie?

50 676223

Redakcja

4 października 2021

Do pożaru budynku wielorodzinnego w Mikołowie przy ulicy Jana Pawła II doszło w piątek (1 października) po godzinie 13.00. Śledczy nie wykluczają, że do wzniecenia ognia mógł przyczynić się człowiek. Mieszkańcy budynku nadal nie mogą wrócić do swoich mieszkań.

Na miejscu pracowało 14 zastępów Państwowej Straży Pożarnej: z Mikołowa, Katowic oraz Tychów, a także mikołowscy ochotnicy. Skierowani na miejsce policjanci prewencji skupiali się głównie na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ustalaniu świadków, którzy posiadają informacje mogące przyczynić się do ustalenia przyczyny pojawienia się ognia.

W sobotę o godzinie 11.00 policyjny technik wraz z innym funkcjonariuszem oraz biegłym z zakresu pożarnictwa przeprowadzili szczegółowe oględziny budynku. Jego mieszkańcy w dalszym ciągu nie mogą powrócić do swoich mieszkań, bowiem - z uwagi na zniszczenia instalacji wodnej i elektrycznej - Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wyłączył budynek z użytkowania. 

W kamiennicy znajduje się 7 mieszkań, w których zamieszkuje łącznie 20 osób.

Ogień pojawił się w pomieszczeniach piwnicznych i to tam spowodował największe zniszczenia. Reszta budynku uległa zadymieniu. W wyniku zdarzenia kilka osób trafilo do śląskich szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Okoliczności sprawy bada Wydział Kryminalny Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie.

źródło: KMP Mikołów
50 676217

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

3 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 22.0µg/m3 PM2.5: 18.1µg/m3